Pierniczki toruńskie

Receptura pierniczków  toruńskich jest zastrzeżona i nikt do końca nie wie, z jakich składników i w jakich proporcjach są wypiekane. Sporo można się dowiedzieć, odwiedzając muzeum piernika w Toruniu, jednak oryginalna receptura jest zastrzeżona i pilnie strzeżona.

 

Krótka historia toruńskich pierników

Toruń niestety nie jest miastem, które wymyśliło piernik, ale tym które go upowszechniło. Podobne wypieki z dodatkiem miodu i pieprzu znano już w starożytnym Rzymie. Według historyków receptura na korzenne wypieki dotarła do Torunia wraz z niemieckimi osadnikami. Najwcześniejsze wzmianki o toruńskich piernikach pochodzą z 1380 roku. Sposobów na wypiekanie pierników jest wiele. Jeden z nich poniżej.

Składniki:

• 500 g mąki pszennej
• 150 g cukru
• 250 ml mleka
• 10 g proszku do pieczenia
• 150 g płynnego miodu
• 15 g przyprawy do piernika
• 300 g cukru pudru
• 3-4 łyżki gorącej wody

Na początek karmelizujemy cukier, wsypując do garnka cztery łyżki cukru i wlewając 100 ml wody. Gotujemy to na małym ogniu, aż uzyskamy złocisty karmel. Wówczas wsypujemy pozostały cukier, miód i mieszamy, aż się połączą, a cukier się rozpuści. Wówczas dosypujemy przyprawę do piernika, mieszamy i dolewamy mleko. Gotujemy jeszcze chwilę, mieszając, aby całość się połączyła i odstawiamy na bok.

Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia. W zagłębienie mąki wlewamy jeszcze ciepłą masę, mieszamy i wyrabiamy miękkie ciasto, które odstawiamy na dwie godziny do lodówki. To ułatwi późniejsze wałkowanie.

Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na grubość 2-3 milimetrów, foremkami wycinamy ulubione kształty i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczemy 12 -15 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni piekarniku, a następnie polewamy lukrem ( z cukru pudru i wody) i zostawiamy do ostygnięcia.

Pierniczki z tego przepisu, aby były najsmaczniejsze, potrzebują leżakować w chłodnym i wilgotnym pomieszczeniu przez nawet kilka tygodni. Jeżeli nie macie czasu, przygotujcie pierniczki z tego przepisu.

Smacznego!