- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Sprawdzony przepis!
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Niekiedy ciężko pogodzić różne gusta w jednym obiedzie, jednak to danie jest takim kompromisem, przynajmniej dla mojej rodziny. Mięsożercy wezmą sobie więcej mięsa, wegetarianie, tylko potrawkę i każdy jest zadowolony. Oczywiście najlepiej smakuje połączenie wszystkiego razem.
Jeżeli też masz problem z różnymi wymaganiami lub potrzebami swojej rodziny, wypróbuj poniższy sposób i stwórz obiad dwuskładnikowy. Ilości podane dla potrawki wystarczą, by nakarmić cztery
osoby, a mięsem poje sobie spokojnie 6-osobowa gromada. Danie wydawać się może pracochłonne, jednak podzielone na etapy, już takim nie jest. Ponadto można dowolnie zamieniać składniki i ich ilość w potrawce warzywnej, tak by bardziej odpowiadała indywidualnym gustom. Zainteresowanych zapraszam do dalszego czytania. Powodzenia i smacznego!
Składniki:
Marynata:
Przygotowania zaczynamy od zamarynowania mięsa. Możemy to zrobić już dzień wcześniej. Przygotowujemy marynatę, do której wkładamy boczek, na co najmniej kilka godzin.
Po wyjęciu z marynaty układamy boczek na płaskiej blasze i wsuwamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy w 180 stopniach przez około godzinę.
Gdy boczek się piecze, przygotowujemy potrawkę. Bakłażana kroimy w plasterki, posypujemy solą i odstawiamy na pół godziny, by puścił soki. W ten sposób pozbywamy się goryczki. Następnie przepłukujemy go wodą, osuszamy i smażymy na niewielkiej ilości oliwy. Usmażony odstawiamy na bok. Cukinie myjemy, kroimy w plasterki i również obsmażamy z obu stron. Ziemniaki obieramy, myjemy, kroimy w większą kostkę, zalewamy osoloną wodą i gotujemy. Marchew obieramy, kroimy w plasterki i dorzucamy do ziemniaków.
Gdy ziemniaki i marchew są już miękkie, dodajemy podsmażonego bakłażana i cukinię. Przyprawiamy do smaku pieprzem i ewentualnie jeszcze solą, dodajemy łyżkę koncentratu pomidorowego i całość dusimy jeszcze przez 5-10 minut.
Na talerz wykładamy przygotowaną potrawkę oraz upieczony boczek i podajemy na ciepło.
Smacznego!
Jeżeli też masz problem z różnymi wymaganiami lub potrzebami swojej rodziny, wypróbuj poniższy sposób i stwórz obiad dwuskładnikowy. Ilości podane dla potrawki wystarczą, by nakarmić cztery
osoby, a mięsem poje sobie spokojnie 6-osobowa gromada. Danie wydawać się może pracochłonne, jednak podzielone na etapy, już takim nie jest. Ponadto można dowolnie zamieniać składniki i ich ilość w potrawce warzywnej, tak by bardziej odpowiadała indywidualnym gustom. Zainteresowanych zapraszam do dalszego czytania. Powodzenia i smacznego!
Składniki:
- 1 kg surowego boczku
- 4 średnie ziemniaki
- 1 – 2 marchewki
- 1 średni bakłażan
- 2-3 średnie cukinie
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- Sól
Marynata:
- ½ szklanki oliwy
- Sok i skórka z 1 cytryny
- 2 duże, posiekane ząbki czosnku
- 1 łyżeczka oregano
- świeżo zmielony czarny pieprz
- sproszkowana czerwona papryka
- sól
Przygotowania zaczynamy od zamarynowania mięsa. Możemy to zrobić już dzień wcześniej. Przygotowujemy marynatę, do której wkładamy boczek, na co najmniej kilka godzin.
Po wyjęciu z marynaty układamy boczek na płaskiej blasze i wsuwamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy w 180 stopniach przez około godzinę.
Gdy boczek się piecze, przygotowujemy potrawkę. Bakłażana kroimy w plasterki, posypujemy solą i odstawiamy na pół godziny, by puścił soki. W ten sposób pozbywamy się goryczki. Następnie przepłukujemy go wodą, osuszamy i smażymy na niewielkiej ilości oliwy. Usmażony odstawiamy na bok. Cukinie myjemy, kroimy w plasterki i również obsmażamy z obu stron. Ziemniaki obieramy, myjemy, kroimy w większą kostkę, zalewamy osoloną wodą i gotujemy. Marchew obieramy, kroimy w plasterki i dorzucamy do ziemniaków.
Gdy ziemniaki i marchew są już miękkie, dodajemy podsmażonego bakłażana i cukinię. Przyprawiamy do smaku pieprzem i ewentualnie jeszcze solą, dodajemy łyżkę koncentratu pomidorowego i całość dusimy jeszcze przez 5-10 minut.
Na talerz wykładamy przygotowaną potrawkę oraz upieczony boczek i podajemy na ciepło.
Smacznego!