- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Sprawdzony przepis!
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
W kotletach mielonych najbardziej nie lubię procesu smażenia, szczególnie w sytuacji, gdy do usmażenia jest więcej sztuk. Zapiekając je, oszczędzamy czas, zmniejszamy ilość użytego tłuszczu, a efekt praktycznie pozostaje bez zmian.
Moja babcia do takich kotletów przygotowywała zawiesisty pieczarkowy sos, który gotował się
równocześnie z pieczeniem kotletów. Ja poprzestałam na purée ziemniaczanym i dodatku marynowanej papryki. Wy możecie podać w każdy dowolny sposób.
Składniki: (na 12 dużych kotletów)
Kajzerki moczymy w mleku i dobrze odciskamy. Mięso przekładamy do miski i dodajemy wyciśniętą bułkę, jajka, startą cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekaną zieleninę i przyprawy.
Mieszamy składniki na jednolitą masę, po czym formujemy większe kotlety, otaczamy w bułce tartej i układamy na nasmarowanej blasze (ja używam nieprzywierającej formy). Na każdym kotleciku kładziemy po kawałku masła i wsuwamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
Pieczemy przez 45 minut, przy czym w połowie czasu pieczenia możemy przewrócić je na drugą stronę, dla równomiernego przypieczenia. Podajemy w dowolny sposób, na ciepło, ale może być też na zimno.
Życzę smacznego!
Moja babcia do takich kotletów przygotowywała zawiesisty pieczarkowy sos, który gotował się
równocześnie z pieczeniem kotletów. Ja poprzestałam na purée ziemniaczanym i dodatku marynowanej papryki. Wy możecie podać w każdy dowolny sposób.
Składniki: (na 12 dużych kotletów)
- 600 g mielonego mięsa wołowo-wieprzowego
- 3 bułki kajzerki
- 2 jajka
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- Trochę mleka
- Sól
- Pieprz
- Suszone oregano
- świeża zielona pietruszka
- Bułka tarta
- Masło
Kajzerki moczymy w mleku i dobrze odciskamy. Mięso przekładamy do miski i dodajemy wyciśniętą bułkę, jajka, startą cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekaną zieleninę i przyprawy.
Mieszamy składniki na jednolitą masę, po czym formujemy większe kotlety, otaczamy w bułce tartej i układamy na nasmarowanej blasze (ja używam nieprzywierającej formy). Na każdym kotleciku kładziemy po kawałku masła i wsuwamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
Pieczemy przez 45 minut, przy czym w połowie czasu pieczenia możemy przewrócić je na drugą stronę, dla równomiernego przypieczenia. Podajemy w dowolny sposób, na ciepło, ale może być też na zimno.
Życzę smacznego!