Sałatka z ciecierzycy

Mimo, że lato zbliża się wielkimi krokami, zaś ciecierzyca kojarzy się raczej z zimą, to sałatkę z niej wielbię bez względu na porę roku i niezależnie od aury za oknem zjadam.

Sałatkę tę poznałam lata temu, podczas pracy w hotelowej kuchni. Od tamtego czasu wielokrotnie pojawiała się na moim stole. Jest to bowiem bogate źródło białka, które z powodzeniem pozwoli zastąpić mięso.


Jest tak prosta, że aż wstyd przytaczać przepis. Grzechem byłoby jednak nie podzielenie się z bliźnimi tą prostą, acz smaczną i pożywną sałatką.
Dla chętnych szczegóły poniżej...




Składniki dla dwóch osób:

• 200g suszonej ciecierzycy
• 1 cebula (u mnie czerwona)
• 1 marchewka
• sól
• pieprz
• 2 łyżki oliwy
• 1 łyżka octu winnego, jabłkowego lub soku z cytryny

Ciecierzycę należy odpowiednio wcześniej namoczyć. Ja robię to zwykle na wieczór, poprzedzający przygotowywanie dania. Następnego dnia nasiona przepłukujemy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy do miękkości. Ugotowaną ciecierzycę odcedzamy i studzimy.
Dodajemy posiekaną cebulkę i startą na grubych oczkach marchewkę.
Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, skrapiamy sokiem z cytryny lub octem oraz oliwą.
Wszystko mieszamy i odstawiamy w chłodne miejsce, by sałatka przeszła smakiem.
Podajemy z pieczywem. Smacznego :)