Bożonarodzeniowe muffinki

Czas świąt sprzyja różnorakim imprezom towarzyszącym. Tak tez było u nas w szkole, do której uczęszcza moja najmłodsza córka Zorganizowano, bowiem przedświąteczny bazar, na który m miały być wystawione również słodycze.

Cały dochód z bazaru szedł na cele dobroczynne, dlatego też postanowiłam wziąć w nim udział.
Większość uczestników była monotematyczna, dlatego na stołach przeważały melomakarona oraz kourabiedes. My postanowiliśmy wystawić pierniczki, piernikowe choinki oraz muffinki ozdobione motywami świątecznymi.



Do przygotowania muffinek wykorzystałam własny, wielokrotnie sprawdzony przepis na proste muffiny.

Dekoracje chciałam, aby były urozmaicone stąd też wykorzystałam pomysły własne oraz zaczerpnięte z bloga ciastkożercy, jak ten na babeczki misie.

Drugą grupą były babeczki choinki, na które pomysł zaczerpnęłam również z Internetu.

Do ich wykonania użyłam przepisu na proste muffiny. Brzeg wystudzonych muffinek pokryłam lukrem i otoczyłam w kokosowych wiórkach.
Na środku każdej muffiny wycisnęłam za pomocą szprycy kształt choinki z masy maślanej zabarwionej na zielono. Jako dekoracji użyłam kolorowych cukierków.

Masa maślana zarówno biała, jak i zielona posłużyła także do pokrycia babeczek, na których przykleiłam drobne elementy z masy cukrowej.

Niektóre muffiny pokryłam warstwą lukru, który następnie odcisnęłam w miseczce z cukrem. Na takiej śnieżnej, cukrowej pokrywce z łatwością dało się umieszczać ozdoby.

Ostatnia grupa to muffiny pokryte masą cukrową.
W tym celu schłodzone muffinki pokryłam niewielką ilością masy maślanej. Do której przykleiłam kółka wycięte z masy cukrowej. Z tejże masy wykonałam również drobne ozdoby, które przykleiłam odrobiną wody, na czapeczce z masy cukrowej.

Generalnie cały proces zdobienia zdominowany został przez cukier ;) Mimo to impreza zakończyła się sukcesem finansowym oraz osobistą satysfakcją :)

Przepis dodaję do akcji: