- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Ciężko nawet nazwać to daniem. Ot, taka mała przekąska na ciepło, gdy wracasz do domu, otwierasz lodówkę i chcesz przygotować coś szybkiego i nieskomplikowanego.
Zwróćcie uwagę na przypisek na końcu przepisu. Umieściłam tam, bowiem rady dla tych, którzy będą chcieli spróbować to przyrządzić. W końcu lepiej uczyć się na błędach innych...
Składniki:
Każdą parówkę owinąć plasterkiem sera, a następnie plasterkiem boczku. Całość spiąć wykałaczką i ułożyć w naczyniu do zapiekania.
Posypać ziołami i przyprawami i zapiec w temperaturze 200 stopni przez 20 minut.
Podawać z pieczywem.
Uwagi:
Lepiej użyć boczku w plastrach. Ja użyłam rolowanego, bo akurat taki znalazłam w lodówce i nie był to najlepszy pomysł, ponieważ ser wypływał spod boczku.
Blaszkę wyłożyłam folią aluminiową i część sera przykleiła się do folii. Lepiej ułożyć parówki w natłuszczonej formie.
Zwróćcie uwagę na przypisek na końcu przepisu. Umieściłam tam, bowiem rady dla tych, którzy będą chcieli spróbować to przyrządzić. W końcu lepiej uczyć się na błędach innych...
Składniki:
- 12 parówek
- 12 plasterków boczku
- 12 plasterków sera żółtego
- Słodka papryka w proszku
- Pieprz
- Tymianek (może być oregano lub majeranek)
Każdą parówkę owinąć plasterkiem sera, a następnie plasterkiem boczku. Całość spiąć wykałaczką i ułożyć w naczyniu do zapiekania.
Posypać ziołami i przyprawami i zapiec w temperaturze 200 stopni przez 20 minut.
Podawać z pieczywem.
Uwagi:
Lepiej użyć boczku w plastrach. Ja użyłam rolowanego, bo akurat taki znalazłam w lodówce i nie był to najlepszy pomysł, ponieważ ser wypływał spod boczku.
Blaszkę wyłożyłam folią aluminiową i część sera przykleiła się do folii. Lepiej ułożyć parówki w natłuszczonej formie.