Sernik z rosą

Przepis nie jest odkrywczy, ani nowy. Przywołuję go tutaj, dlatego że w trudnych chwilach lubię wrócić do ulubionych, „babcinych” przepisów, które wpływają kojąco nie tylko na żołądek, lecz również na serce.

Stąd też dzisiejsze ciasto. Nieskomplikowane, nie pracochłonne i zawsze się udające. Idealnie odstresowujące ;)



Składniki ciasta:
300g mąki
2 żółtka
1 jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia
100g margaryny
100g cukru pudru
1 łyżeczka smalcu (to akurat pominęłam)


Z podanych wyżej składników zagniatamy ciasto, którym wylepiamy płaską blaszkę z wyższymi bokami.

Masa serowa:

• 1kg białego sera (zmielonego)
• 1 szklanka cukru
• 2 jajka
• 4 żółtka
• ½ szklanki stopionego masła
• 600ml mleka
• 2 budynie śmietankowe (ja dałam 3 łyżki skrobi kukurydzianej)
• olejek cytrusowy

Wszystkie składniki zmiksować i wylać na ciasto.

Piec 50 minut w 180 stopniach.

Następnie ubić pianę z pozostałych białek (6 białek) oraz szklanki cukru. Wylać na podpieczony ser i piec razem jeszcze przez kwadrans.

Życzę smacznego!