- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Sprawdzony przepis!
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Są takie rodzaje potraw, które pozostają charaktery styczne dla danego kraju. Do tej grupy należy niewątpliwie gliko tou koutaliou. Może być przygotowywane z dowolnego rodzaju owoców, jednak ja przygotowałam z tego, czego w tej chwili jest dostatek, czyli z arbuza.
Dodatkowo jest to sposób na wykorzystanie tej części owocu, który zwykle się wyrzuca, czyli z białej części skórki (tej między czerwonym , soczystym środkiem, a zieloną, niejadalną powłoką)
Składniki:
Obieramy arbuza z zielonej części, wycinamy czerwony środek, a białą część kroimy w zgrabne kawałki.
Umieszczamy je w misce z wodą, tak by woda je zakryła i dodajemy pokrojone w plasterki cytryny (ja dałam sam, wyciśnięty sok z trzech cytryn)
Odstawiamy na dwie godziny. Po upływie przewidzianego czasu kawałki arbuza dobrze odciskamy, umieszczamy w garnku i zasypujemy cukrem.
Następnie odstawiamy na bardzo mały ogień i pozwalamy, aby cukier się rozpuścił. Potem gotujemy jeszcze przez 20-25 minut i pozostawiamy do następnego dnia.
Kolejnego dnia gotujemy powoli, do czasu, aż kawałki arbuza staną się przeźroczyste. Wówczas dodajemy wanilię oraz sok z połówki cytryny. Mieszamy i gorące wkładamy do słoika. Słoik zakręcamy i odstawiamy przykrywką do dołu.
Po ostygnięciu słoik wstawiamy do lodówki i używamy na sposób grecki lub tak, jak ja, czyli jako słodką przekąskę.
Życzę smacznego!
Dodatkowo jest to sposób na wykorzystanie tej części owocu, który zwykle się wyrzuca, czyli z białej części skórki (tej między czerwonym , soczystym środkiem, a zieloną, niejadalną powłoką)
Składniki:
- 1 kg białej części arbuza
- 1 kg cukru
- 1 wanilia (ja daję ekstrakt z wanilii lub sproszkowaną wanilię)
- sok z połowy cytryny
- 3 cytryny
Obieramy arbuza z zielonej części, wycinamy czerwony środek, a białą część kroimy w zgrabne kawałki.
Umieszczamy je w misce z wodą, tak by woda je zakryła i dodajemy pokrojone w plasterki cytryny (ja dałam sam, wyciśnięty sok z trzech cytryn)
Odstawiamy na dwie godziny. Po upływie przewidzianego czasu kawałki arbuza dobrze odciskamy, umieszczamy w garnku i zasypujemy cukrem.
Następnie odstawiamy na bardzo mały ogień i pozwalamy, aby cukier się rozpuścił. Potem gotujemy jeszcze przez 20-25 minut i pozostawiamy do następnego dnia.
Kolejnego dnia gotujemy powoli, do czasu, aż kawałki arbuza staną się przeźroczyste. Wówczas dodajemy wanilię oraz sok z połówki cytryny. Mieszamy i gorące wkładamy do słoika. Słoik zakręcamy i odstawiamy przykrywką do dołu.
Po ostygnięciu słoik wstawiamy do lodówki i używamy na sposób grecki lub tak, jak ja, czyli jako słodką przekąskę.
Życzę smacznego!