Kapuśniaczki

Kapuśniaczki, czyli bułeczki z nadzieniem z kiszonej kapusty to jeden z ulubionych smakołyków moich dzieci, a zarazem smak znany z dzieciństwa. Świetnie sprawdzają się, jako drugie śniadanie, chociaż najlepiej smakują na ciepło. Mogą stanowić również dodatek do czystego barszczu.

A wykonanie wcale nie jest tak skomplikowane, jakby mogło się wydawać ;)

Składniki na ciasto:

• 1 kg mąki
• 25g drożdży
• 2 żółtka
• 500ml mleka
• 2 łyżki stopionego masła
• 1 łyżeczka cukru
• sól

Składniki nadzienia:

• 1 litrowy słoik kiszonej kapusty
• 1 cebula
• oliwa
• sól
• pieprz

Drożdże rozcieramy z cukrem, dolewamy kilka łyżek ciepłego mleka i 2 łyżki mąki. Odstawiamy rozczyn do wyrośnięcia.
Gdy podrośnie Dodajemy żółtka, mąkę, mleko, sól i wyrabiamy, aż ciasto stanie się gładkie i zacznie odstawać od ręki. Wówczas dolewamy stopione i przestudzone masło i wyrabiamy nadal. Odstawiamy w ciepłe miejsce, do ponownego wyrośnięcia.

Przygotowujemy nadzienie. Cebulę kroimy drobno i smażymy na odrobinie oliwy. Kapustę kroimy i dodajemy do cebulki. Dusimy do miękkości i przyprawiamy.

Gdy ciasto podwoi swoją objętość, odrywamy od niego po kawałku, formujemy placuszki. Na każdym krążku kładziemy po łyżeczce farszu i dokładnie zlepiamy.
Uformowane bułeczki odstawiamy na blachę wyłożona papierem do pieczenia, do ponownego wyrośnięcia. Przed pieczeniem możemy posmarować wierzch bułek wodą lub roztrzepanym białkiem i posypać kminkiem.

Wkładamy do rozgrzanego do 190 stopni piekarnika i pieczemy 20-25 minut, do lekkiego zrumienienia.