Ciecierzyca zapiekana

Ciecierzyca jest częstym gościem na moim stole, zwłaszcza w okresie zimowym. Dlaczego? Gdyż zawiera dużo błonnika, witamin (szczególnie z grupy B) i minerałów. Jest również syta i rozgrzewając. Zarzucić jej można jedynie to, że jest ciężkostrawna, ale zawsze można ją „odciążyć” przyprawami i ziołami: pieprzem, chili, kminkiem, majerankiem, tymiankiem czy oregano.
Zastosowanie ciecierzycy jest ogromne. Można z niej zrobić zupę, dodać do sałatki, zrobić jarskie kotlety czy przygotować z niej pastę humus.

Dzisiaj proponuję zrobić z niej zapiekankę. Przepis poniżej.

Składniki:

• 500g ciecierzycy
• 1 filiżanka oliwy
• 2 cebule
• 2 pory
• 4 ząbki czosnku
• 12 suszonych pomidorów
• 1 filiżanka czerwonego wina
• 1 filiżanka przecieru z pomidorów
• 2 łyżki czerwonego pieprzu
• 2 filiżanki bulionu
• sól
• pieprz

Przed gotowaniem należy nasiona wymoczyć, co skraca czas ich gotowania. Dla ciecierzycy jest to 12 godzin, czyli najlepiej namoczyć ją na noc.
Po wymoczeniu należy odlać wodę, w której się moczyła i gotować ją w świeżo zmienionej.
Przez pierwszy kwadrans należy gotować ciecierzycę, jak i wszystkie strączkowe, bez przykrycia, na dużym ogniu, by rozłożyły się substancje toksyczne. Podczas gotowania zbierać szumowiny.
Zwykle czas gotowania ciecierzycy to 2 godziny, ponieważ będziemy ją później zapiekać, to czas gotowania skracamy do godziny. Solimy pod koniec gotowania!
Ugotowane ziarna odsączamy i układamy w naczyniu do zapiekania.

Cebulę i pory kroimy ma części.

Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy cebulę z porami, aż zmiękną. Dodajemy posiekany czosnek oraz suszone pomidory. Następnie zalewamy winem, dodajemy przecier pomidorowy, bulion i przyprawy. Zmniejszamy płomień i całość dusimy przez 25 minut.

Przygotowanym sosem zalewamy ciecierzycę i zapiekamy przez 20 minut w 200 stopniach.
Podajemy ciepłe.

Smacznego!