- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Sprawdzony przepis!
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Kalo mina! Jak mawiają Grecy
w pierwszy dzień nowego miesiąca. Miesiąc mamy gorący, pełnia lata, a jak lato
to i czas na zimną kawę. Zimna kawa może być tylko jedna – frappe!
Frappe została wynaleziona podobno przypadkiem, podczas Międzynarodowych Targów w Salonikach w 1957 roku. Wówczas to Demetrius Vakondios, pracownik przedstawiciela Nestle w Grecji, raczył się podobno rozpuszczalną kawą. Ponieważ nie mógł znaleźć ciepłej wody postanowił
rozpuścić ją w zimnej wodzie, a do jej zmieszania użył shakera.
Nie zdawał sobie pewnie wówczas
sprawy, że tworzy historię. Frappe stała się szybko ulubionym napojem i to nie
tylko Greków.
Aby napić się frappe będziemy
potrzebować jedynie rozpuszczalnej kawy, cukru (jeżeli używamy) wody i lodu.
Dodatkowym lecz niekoniecznym składnikiem jest mleko ale niewiele, dosłownie
jeden chlust ;)
Ze względu na stopień słodkości
rozróżniamy frappe:
„skieto” czyli bez dodatku cukru,
„metrio”, czyli średnią, zawierającą zwykle jedną łyżeczkę cukru oraz „gliko”
czyli słodką o zawartości dwóch łyżeczek cukru.
Można zażyczyć sobie kawy znacznie
słodszej czyli „poli gliko” ja zwykle piję taką, a gdy zamawiam to proszę o
trzy łyżeczki cukru. W końcu słodyczy nigdy dość ;)
Sporządzenie tej kawy jest bardzo
proste.
Najczęściej używa się do tego celu specjalnego mechanicznego
mieszadełka ale tak naprawdę wystarczy też shaker, końcówka miksująca od
blendera albo zwykły słoik z zakrętką.
W tym ostatnim przypadku trzeba pamiętać o dobrym dokręceniu
zakrętki aby uniknąć zachlapania.
Jak przygotowujemy frappe?
Do wysokiej szklanki wsypujemy 2
łyżeczki kawy, dodajemy (ewentualnie) cukru, dolewamy wody ale niewiele, tak z
centymetr i szybko mieszamy mieszadełkiem w celu uzyskania gęstej, stabilnej
piany. Wówczas dodajemy lodu, dolewamy wody i ewentualnie mleka.
Podajemy od razu, oczywiście z rurką.