- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Sprawdzony przepis!
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Przepis ten jest typowym eksperymentem i chociaż nietypowym,
to jednak udanym. Jest jednym ze sposobów wykorzystania pozostałych z obiadu
ziemniaków. Wystarczy trochę ziemniaków, mąki, jajko i przyprawy, by powstały pożywne kluseczki, które można podać z aromatycznym sosem.
- 1 kg ziemniaków
- 1 jajko
- 400g-500g mąki
- 4 ząbki czosnku
- pół szklanki oliwy
- sól
Ugotowane ziemniaki dokładnie rozdrobnić lub zemleć. Czosnek
przetrzeć przez praskę i dodać do ziemniaków. Dodać jajko, sól, oliwę i
dokładnie wyrobić na masę. Dosypywać mąki i wyrabiać ciasto. Specjalnie nie
napisałam dokładnej ilości mąki, gdyż zależy to od rodzaju użytych ziemniaków.
Odsypałam pół kilograma, jednak w czasie przygotowywania okazało się, że nie
zużyłam całości lecz pozostało mi około 40g mąki.
Gdy ciasto jest elastyczne lecz nie lepi się do rąk (w
konsystencji przypomina ciasto na kopytka) wówczas dzielimy je na kilka części,
z każdej toczymy wałeczek i kroimy ukośne kluski, długości kilku centymetrów.
W garnku gotujemy wodę z solą i do gotującej, wkładamy
partiami kluski. Mieszamy i przykrywamy. Gdy wypłyną na powierzchnię, odkrywamy
pokrywkę i gotujemy jeszcze przez chwilę. Gotowe kluski wyjmujemy łyżką
cedzakową i podajemy ze stopionym masełkiem z tartą bułką lub z sosami.
Ja podałam z sosem gravy.